„Czasowi jego sztuka…”
Tegoroczna edycja cyklicznego projektu Artyści Zakopiańscy odbywa się w wyjątkowo dramatycznym okresie dziejów. Kuratorska koncepcja ekspozycji zakłada prezentację postaw artystów wobec wieloaspektowo rozważanego pojęcia „dom”.
Czas, w którym żyjemy, nadał tej koncepcji głęboki, dramatyczny kontekst, czyniąc ideę domu, ideą fundamentalną dla perspektywy naszej egzystencji. Zagrożenia jakie przyniósł początek XXI wieku, hekatomba wojny, klęska humanitarna i kryzys podstawowych wartości, każą nam po raz kolejny stawiać pytania i zdefiniować swoją postawę wobec wyzwań rzeczywistości. Język sztuki odwołujący się do najgłębszych pokładów człowieczeństwa, jako jedyny jest uniwersalnym środkiem wyrazu. Dzięki temu artyści mają szczególną rolę i odpowiedzialność w społecznym procesie redefinicji pojęcia domu jako przestrzeni ekskluzywnej i inkluzywnej.
W aspekcie historycznym, socjologicznym, społecznym i antropologicznym, dom jest jednym
z najstarszych archetypów ludzkości, jest źródłem ludzkich więzi od elementarnego poziomu biologicznego, poprzez instynkty, atawizmy aż po współczesne skomplikowane systemy kulturowe.
Dom jest słowem kluczem, narzędziem i pretekstem do budowy konstrukcji filozoficznych i środkiem do pogłębienia teorii poznania. Dom jest „pramaterią”, z której wyrosło humanistyczne pojęcie wolności i bezpieczeństwa, tożsamości i kultury, tak dramatycznie zagrożone kataklizmem współczesnych „wędrówek ludów”, utratą zbiorowego domu, poczucia tożsamości, kultury i więzi.
Rozważania nad genezą, funkcją i symboliką pojęcia domu w obszarze sztuki (w kontekście koncepcji wystawy), należałoby usystematyzować w formie obszarów tematycznych, które pozwolą artystom odpowiedzieć na pytanie o osobisty, artystyczny wyraz pojęcia dom.
Rozbudowana symbolika domu w sztuce, poza motywem pejzażowym (jak np. u Ruisdaela czy Cezanne’a), była obiektem odkryć architektonicznych i rozważań konstrukcyjnych (jak np.
u Bramantego i Brunelleschiego), czy wnikliwych studiów światła i perspektywy (jak np. w redutach Guardiego i Canaletta). Symbolika domu stała się na wiele epok środkiem do transcendentalnej ilustracji „Domu niebieskiego” i „Wieży Babel”, jako religijnej kategorii dobra i zła, nagrody i kary, celu ludzkich dążeń, bądź utopii, pychy i upadku znajdując swoją ikonograficzną wykładnię w dziełach Bruegela, Boscha czy Memlinga.
Dom w sztuce na przestrzeni dziejów był grotą, świątynią, fortecą, miejscem spotkania, przestrzenią sacrum (hermetyczną lub otwartą na drugiego człowieka). Dom jako swoisty obraz epoki, jako studium wnętrza był pochwałą życia i afirmacją ustalonego porządku świata w obrazach Vermeera, Rubensa czy Jordaensa. Bywał też tłem rubasznych scen jak u Teniersa czy Ostade, lub pikantnych jak u Bouchera czy Fragonarda. Współczesność objawiła nam dom jako wizualny obraz naszego psychologicznego wnętrza i zewnętrza. W obrazach m.in. Van Gogha, Muncha, Böcklina, dom staje się portretem i autoportretem artysty.
Ontologiczny sens ludzkiej kondycji w „drodze do domu” pojawił się w sztuce jako motyw wędrówki, pielgrzymki czy powrotu, a „ucieczka z domu” jako exodus, emigracja, wypędzenie, wykluczenie, zagłada. Integralną częścią problematyki domu we współczesnej sztuce jest dwubiegunowy proces kreacji, polegający na konstrukcji i destrukcji pojęcia jak i obiektu (od architektury aż po futurologię), tak często praktykowany w happeningu i licznych instalacjach. Bogata różnorodność i inspirująca odpowiedź twórców pozwala nam odnaleźć w prezentowanych kreacjach cząstkę nas samych, naszej Arkadii, naszego „raju utraconego” i „ziemi obiecanej”.
Lidia Rosińska-Podleśny
dyrektorka MGS