GODZINY OTWARCIA

poniedziałek, niedziela zamknięte

wtorek-sobota 10:00-17:00

WDARZENIA

Małgorzata Drozd-Witek


Małgorzata Drozd-Witek – ur. w 1978 r. w Łańcucie. Jest absolwentką Instytutu Sztuk Pięknych Uniwersytetu Rzeszowskiego. Dyplom z wyróżnieniem uzyskała w 2002 r. w pracowni malarstwa prowadzonej pod kierunkiem prof. Ireny Popiołek-Rodzińskiej oraz równolegle w pracowni grafiki warsztatowej pod kierunkiem prof. Andrzeja Pietscha. Pracuje w Zakładzie Malarstwa macierzystej uczelni (obecnie ISP Kolegium Nauk Humanistycznych), prowadząc zajęcia z malarstwa i rysunku na kierunku: sztuki wizualne, grafika oraz dla słuchaczy UTW UR - obecnie profesor UR. Doktorat obroniła w 2013 roku na Wydziale Malarstwa ASP w Krakowie, habilitację uzyskała w 2020 r. Uchwałą Rady Dyscypliny Sztuki Plastyczne i Konserwacja Dzieł Sztuki UMK w Toruniu.
Czynnie zajmuje się malarstwem, rysunkiem, grafiką warsztatową. Ilustruje tomiki poezji. Bazując na obserwacji natury tworzy kompozycje będące jej interpretacją przepuszczoną przez pryzmat własnego postrzegania świata i emocji. Autorka często wypowiada się twórczo poprzez niekonwencjonalne, autorskie łączenie technik.

„Malarskie rozważania Małgorzaty Drozd-Witek koncentrują się na kondycji człowieka, zarówno w aspekcie zmagań z losem i przeznaczeniem, jak też w aspekcie duchowej i metafizycznej perspektywy, gdzie ostatecznym odniesieniem jest Bóg. (...) 
Psalmy to życie, z jego pytaniami i odpowiedziami, dramatami i aktami wewnętrznej łaski, tak jest również na płótnach artystki - spotkanie i dialog, samotność i ufność miłości. Owa dialogiczność psalmów jest osią jej narracji. Pomiędzy światłem i ciemnością odbywa się dyskurs trwałego z nietrwałym, cielesnego z duchowym, skończonego z nieskończonym. Poszczególne sekwencje obrazu są równocześnie swoistymi metaforami, gdyż widzenie mamy dosłowne, ale pojmowanie już nie. Uczucie jest tym, co odnajduje ścieżki, rozświetla niewidoczne, odkrywa zakryte. (...)
Fragment błękitu, cień postaci, rytmy szarych płaszczyzn tworzą refleksyjną przestrzeń, w której można odnaleźć ufną prośbę z Psalmu 25 - Daj mi poznać drogi Twoje Panie, / i naucz mnie Twoich ścieżek! (...) 
Sylwetki, przedmioty, cienie są jak wersy pełne metafor, skojarzeń, symboli, porównań i pauz. Człowiek, podobnie jak w Psalmach, jest nieustannie postawiony wobec jakiegoś fragmentu wszechświata, który wymaga od nas skondensowanej treści, odczuć, myśli, decyzji, emocji. Te zaś pomagają w swoistej deszyfracji złożoności dostępnych nam obrazów. Ich różnorodne konfiguracje układają się w narrację życia, z niezbędnym kwantum znaków konstytuujących tajemnicę.  Przewodnikiem dla oka jest tu subtelna nić powiązań pomiędzy warstwami światła, znaków i dźwięków barw. Zestrojenia rytmów w poruszeniu form tworzą faktury przemilczeń. Jak nadczuła klisza, obraz jest odbiciem najdrobniejszych cząstek, gdzie rewersem kruchości jest to, co niezmiennie trwa.”

Marlena Makiel-Hędrzak, Fragmenty tekstu Cienie obecności do cyklu prac Trwałość nietrwałości, Rzeszów-Krosno, 2019

Małgorzata Drozd-Witek

1 / 7

DO GÓRY

Serwis wykorzystuje pliki cookies. W dziale Polityka Prywatności mogą Państwo przeczytać o zasadach ich używania oraz ustawieniach przeglądarek internetowych. Korzystając z serwisu akceptują Państwo wymienione w Polityce prywatności postanowienia.